Reviews

Wow, po prostu wow

4.25

Książka nawet spoko, ale długo mi zajęła. Nienawidzę długich opisów przyrody w książkach - kojarzy mi się z czytaniem Sienkiewicza w podstawówce. Sama historia poruszająca i naprawdę ślicznie opisana. Bohaterowie cudownie przedstawieni

Spodziewałam się zakończenia, ale ból który towarzyszył mi przy czytaniu był niespodziewany. Mała, bezbronna Kya, musiała zdzierżyć tak wiele, a tak mało otrzymała od świata. Niesamowita książka, której klimat porywa i pragnie przedstawić ci swój mrok i piękno.

4,5/5 Nareszcie ją skończyłam!!!! Raki były piękną powieścią, cieszę się, że po nie sięgnęłam. Zakończenie było dla mnie z jednej strony przewidywalne, a z drugiej czytając je byłam szczerze zaskoczona. Czytajcie raki, plis 😩

6-latka? "egzotyczny" wygląd? "Moje szkolne koleżanki to kretynki. Gadają wyłącznie o fryzurach i szpilkach." "Ale znam się na piórach. Założę się że, inne dziewczyny nie mają o tym pojęcia." I'm not like other girls. I like feathers. Irytująca, dość przewidywalna, miałam ochotę odłożyć, oddać do punktu charytatywnego, oszczędzić sobie (i współlokatorce) irytacji i przydługiego monologu w kuchni pt. " co w niej jest beznadziejne". Zakończenie na plus. Może to mieć związek z tym, że po prostu miałam tego dosyć.








